Termin na zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym jest kluczowy. W Polsce wierzyciele mają 30 dni od ogłoszenia upadłości na zgłoszenie swoich roszczeń. Jednak co się dzieje, gdy wierzyciel przegapi ten termin?
Konsekwencje opóźnienia
Mateusz Mermel, partner w kancelarii adwokackiej Krochmal Mermel z Sosnowca, tłumaczy:
"Opóźnione zgłoszenie wierzytelności nie zamyka całkowicie drogi do dochodzenia roszczeń, ale wiąże się z dodatkowymi kosztami i ograniczeniami."
Wierzyciel musi pokryć zryczałtowane koszty postępowania upadłościowego, a jego wierzytelność może być uwzględniona dopiero w przyszłych planach podziału masy upadłości, jeśli takie będą.
Mermel dodaje:
"Wierzyciele, którzy zgłaszają swoje roszczenia po terminie, tracą możliwość wpływu na już dokonane decyzje i podziały funduszy, co może znacząco ograniczyć ich szanse na odzyskanie środków."
Praktyczne implikacje
Jeśli wierzyciel zgłosi wierzytelność po zatwierdzeniu ostatecznego planu podziału, zgłoszenie takie zostanie pozostawione bez rozpoznania. Oznacza to, że spóźnienie może skutkować całkowitym brakiem możliwości odzyskania należności.
Podsumowanie
Terminowe zgłoszenie wierzytelności jest kluczowe dla skutecznego dochodzenia swoich praw w postępowaniu upadłościowym. Spóźnienie nie zamyka drogi prawnej, ale wprowadza dodatkowe koszty i ograniczenia, które mogą znacznie utrudnić odzyskanie środków.